Belka
Środa, 24 Kwietnia 2024   imieniny: Aleks, Grzegorz, Aleksander
Rejestracja Witaj: Gościu, Zaloguj się
 
Belka
 
 

Balkony, tarasy i ogrody pomogły Polakom przejść przez pandemię

Data publikacji: 2021-06-24, Data modyfikacji: 2021-06-24
A A AWydrukDrukuj  
 
Balkony, tarasy i ogrody pomogły Polakom przejść przez pandemię

Marka Domondo postanowiła sprawdzić, jak zmieniło się postrzeganie balkonów, tarasów i ogrodów przez Polaków. Dla 70% z nas własne przestrzenie zewnętrzne mają teraz większe znaczenie niż przed pandemią. Czego jeszcze dowiadujemy się z badania?

Ograniczenie życia towarzyskiego sprawiło, że podczas lockdownu zostaliśmy zmuszeni do pozostania w swoich domach i zaczęliśmy szukać alternatywy ze względu na nadmiar wolnego czasu. Zapytano ponad tysiąc respondentów, do czego służyły im balkony, tarasy i ogrody, a także, z jakimi zaletami wiąże się posiadanie takich przestrzeni.

Podczas pandemii 75% Polaków tęskni za naturą

3 na 4 badanych deklaruje, że brakuje im spędzania czasu na świeżym powietrzu. W obliczu społecznej izolacji naturalne było zatem poszukiwanie nowych sposobów na kontakt z naturą. Pandemia wywróciła życie społeczne do góry nogami, dlatego własne przestrzenie na świeżym powietrzu stały się synonimem wolności i bezpieczeństwa.

W jaki sposób ostatnie kilkanaście miesięcy zmieniło nasz stosunek do tych miejsc? Przede wszystkim zaczęliśmy z nich korzystać inaczej i częściej niż wcześniej. Badani zwracali uwagę m.in. na możliwość zaczerpnięcia oddechu i „zapach wolności”, który dało się odczuć ze względu na brak konieczności zasłaniania ust i nosa.

Balkony, tarasy i przydomowe ogródki sposobem na kontakt ze światem podczas pandemii

Ponad 70% respondentów deklaruje, że podczas pandemii częściej korzysta z balonu, tarasu lub ogródka. Z kolei pośród osób, które w tym czasie nie mają dostępu do wyżej wymienionych miejsc, tylko 12% badanych uznało, że w żaden sposób nie odczuwa ich braku.

Dlaczego balkony, tarasy i ogrody tak bardzo zyskały na znaczeniu? Przede wszystkim pojawiła się potrzeba dostępu do miejsca, gdzie można po prostu odpocząć lub uprawiać nowe hobby – na przykład wielu z nas podczas pandemii odkryło w sobie żyłkę ogrodnika.

Zdaniem Jarosław Świątka – psychologa i redaktora naczelnego portalu Psychologia Społeczna:

Odkrycie walorów pracy w ogrodzie, na tarasie lub balkonie, a także relaksu, którego wiele osób w pędzącym świecie zażywa zbyt mało, może spowodować, że już nie będzie od tego odwrotu. Wiele osób dostrzegło, jak to dobrze jest mieć taką przestrzeń dla siebie i jak bardzo człowiek jest częścią natury, którą może kształtować na swoją modłę w ogrodzie lub na balkonie (...). Nie zdziwi mnie, jeśli wiele spotkań i imprez okolicznościowych po pandemii przeniesie się na tarasy.

Balkony, tarasy i przydomowe ogródki zastąpiły sobotnie wyjście „na miasto”. Ponadto wielu z nas deklaruje, że nawiązało znajomości z sąsiadami, którzy również wychodzili się dotlenić. Można powiedzieć, że balkony stały się nowym miejscem socjalizacji w dobie pandemii – jesteśmy tam razem, ale jednak osobno.

Jak bardzo odczuwaliśmy brak balkonu, tarasu lub ogrodu?

Ci z nas, którzy podczas pandemii nie mają lub nie mieli dostępu do balkonu, tarasu ani ogrodu, deklarują, że chcieliby mieć takie miejsce. 64% badanych z tej grupy marzy o balkonie, a ponad połowa wybrałaby taras lub ogród.

Aż 88% Polaków deklaruje, że przy ewentualnej zmianie mieszkania obecność takich przestrzeni zewnętrznych miałaby dla nich kluczowe znaczenie. Można zatem powiedzieć, że świeżo odkryte zamiłowanie do balkonów, tarasów i ogrodów to nie tylko pandemiczny trend.

Badanie zostało przeprowadzone od kwietnia do maja 2021 r. w formie ankiety elektronicznej (metoda CAWI). Anonimowy kwestionariusz składał się z pytań zamkniętych i otwartych. Uzyskano odpowiedzi od 1077 respondentów.

, Źródło artykułu: Domondo
 
Komentarze
Brak komentarzy, Twój może być pierwszy!
Autor:
Kod z obrazka:
Puste pole z komentarzem
Puste pole z podpisem
Wyszukaj
 
Kreska
Dodaj artykuł
 




Brak sond
 
Newsletter
Bądź na bieżąco z nadchodzącymi imprezami. Zapisz się na bezpłatny newsletter.
 
 

Powiat gryficki - powiat w województwie zachodniopomorskim z siedzibą w Gryficach. W skład powiatu wchodzą gminy: Gryfice, Płoty, Trzebiatów, Brojce, Karnice, Rewal. Powierzchnia całkowita powiatu wynosi 1017,37 km kw.

Atrakcje turystyczne stanowią: muzea i galerie regionalne (Muzeum i Galeria „Brama”, Muzeum Rybołówstwa Morskiego w Niechorzu, Muzeum Multimedialne w Trzęsaczu, Pałac Trzebiatowski) oraz budowle zabytkowe (Baszta Kaszana w Trzebiatowie, Brama Kamienna i Wysoka w Gryficach, Latarnia Morska w Niechorzu, Pałac w Trzebiatowie, Ruiny Kościoła w Trzęsaczu czy Zamek w Płotach). Przez powiat przepływa rzeka Ryga, na której organizwoane są między innymi spływy kajakowe. Pozostałe zbiorniki wodne stanowią jeziora (Resko Przymorskie, Liwia Łuża, Kołomąć, Łopianowskie, Trzygłowskie, Rybokarty) oraz zbiorniki Rejowice i Likowo. Przez teren powiatu przechodzą trzy szklaki turystyczne: Nadmorski im. Czesława Piskorskiego, Liwiej Łuży oraz Pobrzeża Rewalskiego.

Gospodarka powiatu oparta jest głównie na przemyśle drzewnym, spożywczym, a z racji pasa wyżbrzeża bałtyckiego także na turystyce.

Przez powiat przebiega droga krajowa nr 6.

 

Zgłoś uwagi - uzupełnij wszystkie pola